Zuuza napisał:
No wlasnie nie chcialabym pojsc na spotkanie gdzie rozmowy beda dotyczyc przedszkolaków, piluch czy innych problemow dzieci badz kaprysow mężów.
Z uwagi na wiek nie mam jescze takowych problemow i przyznam szczerze ze tematy takie to dla mnie nuda. stad m.in tez moje pytanie o przedzial wiekowy.
Myślę, że tematyka pieluch, rzadkich kupek itp. raczej nam teraz nie grozi. Przynajmniej nie wcześniej niż za kilka miesięcy, w przypadku wystąpienia efektów ubocznych takich spotkań

.